wtorek, 6 marca 2012

Post masowy

Nie cierpię postów zaczynających się od: przepraszam, że nie było mnie tak długo. Ciekawe, czemu u mnie pojawiają się z tak beznadziejną częstotliwością?! Pytanie to musi na razie zostać bez odpowiedzi, ale... znajdę ją i jeszcze Wam pokażę!
A zanim to nastąpi, wrzucam masowo wytwory z masy, które powstały już dawno temu i nie wiedzieć czemu zagubiły się w blogowej czasoprzestrzeni...


ten biedaczek zupełnie pomarszczył się w piekarniku. Do dzisiaj nie wiem, dlaczego - miał polecieć w świat, ale zostanie ze mną:




10 komentarzy :

  1. ano nie było Cie trochę, nie było, ale wróciłaś :-) A masosolce - ŚLICZNE i takie "biedne" ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. jejuś, jakie fajne towarzystwo :) a te serduszka z "pogłowiem" rewelacyjne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. o tak, bardzo fajne towarzystwo. A tego ostatniego, to aż chce się przytulać :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ale śliczności! wielki plus za kolory:)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Urocze !!! :]
    Bardzo mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Super mają minki te aniołeczki:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudowne aniołki...ja ostatnio zaczęłam się bawić glinką modelarską, jest w różnych kolorach i nie trzeba wypiekać;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że poświęcasz czas, żeby powiedzieć, co myślisz. Czytam wnikliwie wszystkie komentarze i staram się korzystać z konstruktywnej krytyki. Miłego dnia!

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...