Ciąg dalszy nauki szycia. Byłoby może łatwiej, gdyby ktoś mnie uczył. I gdyby pan Łucznik bardziej mnie słuchał. Ale póki co - jest progres. Uszyłam nowe etui na telefon - bardzo podobne do pierwszego, ale w wersji z rzepem. Ten materiał tak mi się podoba, że szkoda mi wyrzucać nawet małe kawałki. Stąd poduszka na szpilki - zwróćcie uwagę na stylowe ucho ze sznurka ;). i przy okazji apel: czy ktoś zna może strony z polskimi (lub niemieckimi) tutorialami szyciowymi dla początkujących? Tak, żeby było łopatologicznie wytłumaczone co i jak krok po kroku? I żeby projekty były proste. Będę bardzo wdzięczna za porady :).
Ps. Zajrzałam jeszcze na forum
ekrawiectwo.net, a tam czekało na mnie takie zdanie:
"Nigdy się nie przewrócisz gdy stoisz w miejscu, im szybciej idziesz tym łatwiej możesz się przewrócić, ale tym dalej możesz zajść."
Wstaję od kompa, trzeba coś zrobić :)).
fajny pomysł ;) a etui super w sam raz na tą mroźną pogodę ! ;D pozdrawiam
OdpowiedzUsuńmateriał wygląda na milusi w dotyku :) do tego kolor czekolady... :) fajnie to wyszło :) niestety tutorialami Cię nie poratuję, bom zielona w tym temacie ;)
OdpowiedzUsuńoooo, teraz to już naprawdę o szaleństwo szyciowe zaczynam Cię posądzać ;P nawet poduszeczki na szpilki się dorobiłaś ;) a materiał choć nie zamsz, to i tak na takowy wygląda i świetny jest.
OdpowiedzUsuńa tu masz kilka tutoriali i wskazówek szyciowych z bloga Longredthread
http://longredthread.wordpress.com/category/tutorial-kurs-obrazkowy/
mam nadzieję, że się przydadzą ;>
Dzięki! Znalazłam też fajne tutki na stronie papavero - zaraz wszystko wkleję do linków!
OdpowiedzUsuńJakie ciepluchne etui! W takie mrozy telefon może czuć się bezpieczny :D Identycznego koloru jest moje etui na telefon (przeze mnie uszyte :)), słodki to kolor, fakt, ale dla mnie jakiś taki smutny. Dlatego ja swoje etui wyścieliłam kwiecistą podszewką.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ja na początku też, ale tamto mi nie wyszło, więc kolejne były bez podszewki i takie "surowe" mi się bardziej spodobały.
OdpowiedzUsuń