czwartek, 7 czerwca 2012

kangurek prezentuje misia

Przepraszam, że znowu mnie tu nie ma. Wciąż jeszcze jestem w wersji kangurkowej, ale i tak ciągle nie mam czasu, bo ledwo uporaliśmy się z remontem, muszę się spieszyć z górą prasowania. Na szczęście te małe ciuszki to sama radość :).

Ale nie próżnowałam - mam spore zaległości w pokazywaniu tego, co powstało, więc zaczynam... od misia, który jako prototyp został uszyty z mojej bardzo starej koszuli i bardzo mi się taki spodobał:



14 komentarzy :

  1. ej Mamo Kangurzyco, dobrze widzieć, że żyjecie :) Misiol cudny i przytulaśny :D od razu mi się przypomina "piesek w kratkę" z daaaawnej bajki :D

    OdpowiedzUsuń
  2. rewelacyjnie Ci wyszedł, Kangurku ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piekny ten misio!!! Zdrówka zyczę i pozdrawiam serdecznie;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak mi jeszcze powiesz, że to Twój pierwszy miś w życiu, to albo się załamię, albo nie uwierzę ;)))
    Miś jest sympatyczny, uroczy, zabawny, no cudny po prostu!

    OdpowiedzUsuń
  5. Jest słodziutki!!! Czy masz może do niego jakis szablon? Pozdrawiam cieplutko Ciebie i Maluszka :o))

    OdpowiedzUsuń
  6. Slodki misiak zabaweczka będzie jak znalazł dla maleństwa:)

    OdpowiedzUsuń
  7. cudny jest ten misiaczek !Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wspaniały prezent "powitawczy":)Misiek cudowny:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dzięki Dziewczyny! Jak miło, że o mnie nie zapomniałyście :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Łoooo matko!!!! fantastyczny! sama chciałabym mieć takiego :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że poświęcasz czas, żeby powiedzieć, co myślisz. Czytam wnikliwie wszystkie komentarze i staram się korzystać z konstruktywnej krytyki. Miłego dnia!

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...