Aniołki są rewelacyjne i przyznam szczerze, że odniosłam wrażenie, patrząc na nie, że nie jesteś samoukiem ale masz jakieś plastyczne wykształcenie...?
Dziękuję, że poświęcasz czas, żeby powiedzieć, co myślisz. Czytam wnikliwie wszystkie komentarze i staram się korzystać z konstruktywnej krytyki. Miłego dnia!
śliczne... a pomalowane będą jeszcze piękniejsze...
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Na pewno się pokażą, jak złapię trochę światła w obiektyw!
OdpowiedzUsuńAniołki są rewelacyjne i przyznam szczerze, że odniosłam wrażenie, patrząc na nie, że nie jesteś samoukiem ale masz jakieś plastyczne wykształcenie...?
OdpowiedzUsuńNie, nie mam. Ale dziękuję za komplement. Zrobiło mi się tak miło, że nie przestaję się szczerzyć do monitora ;).
OdpowiedzUsuńSuper te aniołki! Bardzo mi się podobają i będę musiała od Ciebie "zgapić" pomysł. Serdecznie pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńZapraszam :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuń